niedziela, 23 listopada 2014

Weekendowe granie #2 + Recenzja GTA V

 GTA 5 545906ecd9a783e7184444da

Siemanko, w ten weekend zagrałem w odnowioną wersję GTA V na PS4. Po zeszłorocznej premierze GTA V na konsolach poprzedniej generacji, szybko pojawiły się plotki na temat edycji przeznaczonej dla konsol next-genowych. Rockstar i Take-Two przez pewien czas zwodziły fanów, ale finalnie obie firmy przyznały, że najnowsze Grand Theft Auto zadebiutuje także na PlayStation 4 oraz Xboksie One (nieco później także na PeCetach). Czekać na ten moment musieliśmy mniej więcej rok czasu. Wreszcie jednak grę można nabyć, pozostaje zatem odpowiedź czy warto to zrobić.

 GTA 5 545906f7005b0436cfeb5da2

Pierwszą, powiedziałbym najważniejszą nowością w next-genowym GTA V jest, oczywiście, perspektywa pierwszoosobowa. Po jej odpaleniu nie oglądamy wirtualnego świata z kamery umieszczonej za plecami protagonisty, a zamiast tego zerkamy przez jego oczy. Aby całość działała należycie deweloperzy byli zmuszeni do nagrania tysięcy nowych animacji oraz przebudowania części już istniejących. Dlatego też gra się wyśmienicie, niezależnie od tego, z jakiego widoku korzystamy. Po włączeniu FPP widzimy przed sobą broń, ręce protagonisty, a czasem także część sylwetki, kiedy np. wspinamy się ponad jakąś przeszkodą, albo wykonujemy ewolucje kaskaderskie. Nie jest po prostu tak, że twórcy zmienili miejsce usytuowania kamery. Dużo elementów uległo zmianie, dzięki czemu dostajemy tak naprawdę świetnie przygotowaną strzelankę. Oczywiście nie szykujcie się na konkurencję dla Call of Duty, bo wiadomo, że strzelanie w GTA nie jest aż tak perfekcyjnie odwzorowane, ale nie bardzo jest też na co narzekać. Aby dogodzić wszystkim, deweloper przygotował nawet cztery stopnie automatycznego celowania – takie ułatwienie (lub utrudnienie – zależy jak patrzeć), dla chętnych.

 GTA 5 545906f8005b0436cfeb5da4

Nowy widok sprawia, że miasto nabiera rumieńców. Już wcześniej było imponujące, ale kiedy gramy widząc samego siebie na ekranie, nie jesteśmy w pełni zżyci z wirtualnym herosem. Teraz immersja jest znacznie większa. Wiemy, że to my uczestniczymy we wszystkich, często bardzo niebezpiecznych i kontrowersyjnych wydarzeniach. Wiemy, że to my ponosimy za nie odpowiedzialność, a kiedy coś skopiemy, to nas gonią gliniarze i federalni. Jakby tego było mało, wszystkie wieżowce są jakby większe, bardziej przytłaczające ze względu na to, że patrzymy na nie z innej perspektywy i z wykorzystaniem odpowiednio zmodyfikowanego pola widzenia. Rockstar nie chciał iść w ślady typowych shooterów FPP i dlatego zdecydowano się na bardziej panoramiczne pole widzenia, szersze, obejmujące dość spory wycinek terenu. Początkowo trochę ciężko się do tego przyzwyczaić, ale po kilkudziesięciu minutach jest już ok.

 GTA 5 545906f0005b0436cfeb5da1

Mimo że tryb FPP w GTA V jest przygotowany bardzo dobrze, ma on pewne wady. Po pierwsze, niektóre rodzaje broni wyglądają dość dziwnie, są jakby nieco zbyt krótkie i pozbawione detali. Po drugie, zakręty podczas biegu są nienaturalne. Postać przez pewien czas nie skręca prawie w ogóle, by nagle zrobić dość mocny zwrot. Ten sam zarzut mam do prowadzenia samochodów. Nieco trudno było mi z początku opanować kierownicę, a nie mogłem też zmniejszyć „czułości” gałki analogowej, ze względu na to, że wpłynęłoby to na ruchy podczas spacerów. Ostatnia dyskusyjna sprawa, to jakość tekstur. Niby deweloperzy praktycznie wszystkie z nich poprawili, zarówno pod względem ostrości, jak i rozdzielczości, ale mimo to trafiają się miejsca, w których „naklejki” na modelach nie porywają. Jest to zdecydowanie mocniej widoczne w FPP, aniżeli w TPP. Niestety, nie zostaje nic innego, jak przełknąć i grać dalej, a pocieszeniem niechaj będzie fakt, że problem ten nie występuje nadzwyczaj często i zawsze można też z powrotem włączyć widok trzecioosobowy.

 GTA 5 545906fcd9a783e7184444e2

Kolejna zmiana na plus, jeśli chodzi o next-genowe GTA V to podniesiona rozdzielczość, poprawione tekstury (o czym wspominałem) oraz wiele nowych efektów specjalnych, z lepszym bump mappingiem, zaawansowaną teselacją, realistyczną grą świateł i cieni, wygładzaniem krawędzi, oraz wieloma innymi bajerami, których PlayStation 3 oraz Xbox 360 najzwyczajniej w świecie nie były w stanie udźwignąć, na czele. Dzięki temu wszystkiemu dostajemy zaiste ładną grę, a w dodatku całość śmiga z prędkością stałych 30 klatek na sekundę. Można pomyśleć, że jednak gra na next-geny, to powinno być równiutkie 60-ąt, aczkolwiek ja cieszę się, że jest 30 i bardzo, ale to bardzo rzadko zdarzają się jakiekolwiek spadki. Po tym, jak naoglądałem się makabrycznych spowolnień w Assassin’s Creed: Unity, stałe 30-ci stanowczo mi wystarcza. 

GTA 5 5217a1f7967084c470e93e54

Wciąż Wam mało? To dobrze, na tym zmiany w odświeżonym Grand Theft Auto V się bowiem nie kończą. Twórcy postanowili wykorzystać jeszcze unikatowe możliwości kontrolera PlayStation 4 i zaimplementowali do swojej gry kilka ciekawostek. Dla przykładu, kiedy dzwoni do nas telefon, albo gdy rozmawiamy z jakimś „ziomkiem”, sygnału, tudzież głosu nie słyszymy w głośnikach telewizora, czy kina domowego, a za sprawą głośniczka wbudowanego w DualShock 4. Prócz tego, Rockstar zrobiło jeszcze użytek z panelu dotykowego (przerzucamy nim stacje radiowe i zmieniamy broń), jak i z świecącego paska, umieszczonego z przodu kontrolera. Jego kolor zmienia się w zależności od sytuacji. Jest to, co prawda, zwykły bajer, ale fajnie, że autorzy nie olali sprawy. Podobne drobnostki znaleźć można podobno w wersji dla Xboksa One (choć nie miałem okazji sprawdzić), w której użyto wibrujących triggerów.

 GTA 5 5217a201f491aceeaa882ac7

Co ciekawe, nie tylko duże różnice można dostrzec po odpaleniu GTA V dla konsol obecnej generacji. Programiści postarali się także o różne drobnostki, pokroju nowych pojazdów, niedostępnych wcześniej broni (m.in. railgun) oraz mocno przeprojektowanego sterowca, na razie dostępnego tylko dla osób upgradujących z edycji past-genowej. Można się nim przelecieć już na samym początku, co jest nie lada frajdą i każdemu polecam.

 GTA 5 5412f8f6f4b464fc23b345da

Zbliżając się ku końcowi, nie można zapomnieć o świetnie przygotowanym GTA Online – specjalnej usłudze sieciowej, w której gracze wspólnie mogą przemierzać miasto, wykonywać misje, albo ubijać się wzajemnie. Całość śmiga nadzwyczaj dobrze i nie ma żadnych, najmniejszych nawet problemów z kodem sieciowym. Jest to o tyle ważne, że w maksymalna liczba graczy została podniesiona do trzydziestu (w stosunku do wersji z poprzednich konsol). Nie muszę chyba pisać, że dzięki temu wszelakie konfrontacje są bardziej emocjonujące, prawda? Trzeba Wam jeszcze wiedzieć, że do next-genowego GTA Online możecie zaimportować swoją dotychczasową postać, a sama zawartość trybu jest identyczna jak na poprzednich platformach. Zaimplementowano tutaj wszelkie łatki oraz DLC, które trafiły do sieci od premiery gry.

 GTA 5 5412f8f2f4b464fc23b345d8

Podsumowując, Grand Theft Auto V dla PlayStation 4 to naprawdę solidna propozycja, nie tylko dla osób, które wcześniej szarpały na PlayStation 3 lub Xboksie 360, a teraz chciałyby sobie odświeżyć grę i jednocześnie nacieszyć oczy poprawioną oprawą wizualną oraz nową pierwszoosobową perspektywą. To tytuł przeznaczony przede wszystkim dla ludzi, którzy do tej pory w GTA V nie grali… na co czekacie?! Do sklepu, kupujcie swoje egzemplarze, nie ma co z tym zwlekać!

Na koniec kilka filmików z gry mojego autorstwa. Miłego oglądania :)






Źródła:
http://uk.ign.com/images/games/grand-theft-auto-v-pc-20593?page=1


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz